piątek, 2 stycznia 2015

Stare żelazo - "Pantareiczna Samsara". Old iron - "Panthareic Samsara".



Szczęśliwego nowego roku wszystkim!

Co to jest żelazo? Co to jest stal?
Są definicje techniczne, chemiczne, technologiczne, ale nie będę się tutaj nad nimi rozwodził, to można znaleźć choćby na Wikipedii
Stal 
Z punktu widzenia kowala można przyjąć rozróżnienie (za Wojciechem Sławińskim -  kowalem, prekursorem badań doświadczalnych dot. pradawnych technik kowalskich), że żelazo to materiał uzyskany w dymarce lub w piecu dymarskim, gdzie wytopione z rudy żelazo opada na dno wraz z żużlem w postaci ciastowatej, porowatej masy - w procesie wytopu nie przechodzi w stan ciekły. Stal natomiast przechodzi przez etap stanu ciekłego.

Pantareiczna Samsara
W starożytności oraz średniowieczu kowale nie mieli do dyspozycji jednorodnych stali, jakie znamy dziś. Do użytku otrzymywali bryłki dymarkowego żelaza zanieczyszczonego zastygłym żużlem i z takiego surowca potrafili wykonać piękne dzieła. Grzali takie kęsy do wysokich temperatur, rzędu 1300-1400stC i przekuwając pozbywali się żużla przy okazji pozwalając żelazu się odwęglić. Mniejsze sztabki zgrzewali ze sobą i przekuwali – tylko w ten sposób mogli ujednolicić skład danego kęsa oraz uzyskać większe kawałki materiału. Ogrom pracy, jaki rzemieślnicy musieli włożyć, by uzyskać żelazo zdatne do wykorzystania na narzędzia czy broń, sprawiał, że żelazo było drogie i było go niewiele w porównaniu do dzisiejszych czasów. Stare, zniszczone narzędzia przekuwano i wyrabiano z nich inne. Ten sam kawałek żelaza, który za Mieszka I był siekierą, za Bolesława Krzywoustego mógł żyć jako krzesiwo, nożyk czy sprzączka do pasa, a gdy i tych przedmiotów czas się skończył, każdy z nich stawał się pasemkiem w jakimś nowym wyrobie, np. zawiasie, czy ostrodze.
Wspomniałem o „pasemku”, a to dlatego, że dawne żelazo, które było zgrzewane z kęsów wytopionych w dymarce oraz z wszelkich starych, zniszczonych przedmiotów, miało strukturę włóknistą. Poszczególne włókna różniły się składem, dzięki temu po wytrawieniu powierzchni takiego żelaza zobaczyć można pasma, włókna, warstwy. Widać je też, gdy materiał jest mocno skorodowany, bowiem poszczególne włókienka mają różną odporność na korozję.
Technologię umożliwiającą wytop stali o jednolitej strukturze i równomiernym składzie opracowano dopiero w drugiej połowie XIXw, dlatego też można jeszcze czasem znaleźć na złomowiskach rozmaite wyroby z takiego właśnie włóknistego żelaza. Najczęściej są to stare zawiasy, skoble, klamki, podkowy, elementy wozów, okucia, rzadziej pręty służące do spinania murów czy stare szyny kolejowe. Z uwagi na niepowtarzalny wzór,  przypominający damast skuwany, jest to wartościowy materiał do wyrobu nożyków czy toporków oraz replik dawnej broni i narzędzi.

Poniżej kilka zdjęć skarbów, jakie udało mi się znaleźć na złomowiskach. Powierzchnię przeszlifowałem i wytrawiłem roztworem chlorku żelaza, dzięki czemu można zobaczyć wzory.


Happy new year to all!

What is iron? What is steel?
There are technical and chemical definitions, but I’m not gonna talk at length at them. You can find them on Wikipedia:
Iron 
http://en.wikipedia.org/wiki/Iron

From the blacksmith’s point of view, we can distinguish iron receivd in bloomery process from ore, where smelted iron drops down with a slag on the bottom of the furnace and never achieves a liquid state from steel, which achieves a liquid state in production process.

Pnathareic Samsara
In ancient times and dark ages the blacksmiths didn’t have homogenous steel, that we know today. They received for use little pieces of bloomery iron contaminated with slag and they manufactured beautifull works from such a row material. They heated the pieces to high temperatures like 2370F – 2550F (1300C – 1400C) and by forging they got rid of most of a slag and let the iron loose some exessive carbon. To get some bigger pieces of material they had to weld many little “bites”. Huge amount of labour that the craftsmen had to spend to get the iron suitable for tools or weapons, was the reason of small quantities of this material and high prices (comparing with nowadays).
Old, used, and broken tools were re-forged into new ones. The same piece of iron that worked as an axe in times of Mieszko I of Poland could live as a knife or buckle in times of Boleslaw III Wrymouth, and when this things wre gone each of them became a fibre in another thing like a hinge or a spur.
I mensioned about a “fibre” becouse old iron was welded from little pieces from bloomery furnaces and old used tools and thanks to this, it had a fibrous structure. Each fibre had a different chemical content and thanks to it after etching a polished surface we can see some strips and layers. They are also visible when the material is strongly coroded due to different suscibility for corossion of each fibre.
Technology of production of homogenous steel was dicovered very late - in second half of 19th century. Nowadays we can still find in scrap yards some things of old, fibrous iron like: hinges, staples, door-knobes, horse shoes, or more rarely old bars and brackets from old walls and buildings or railtracks. Because of unique pattern reminding damascus steel, it is a precious material for replicas of historical tools and weapons.

Below some “treasures” I found on scrap yards. The surfaces were polished and etched with ferrum chloride solution. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz