sobota, 14 marca 2015

Nóż dziwerowany Pattern welded knife, damascus



Dziwer. To taki dziw.
Mechaniczny, wizualny, konstrukcyjny.
A piękny i wytrzymały dziw budził podziw.
 A to za sprawą pięknego wzoru pieszczącego oczy oraz wytrzymałości otrzymanej z połączenia dwóch przeciwnych cech: twardości i miękkości.

Kilkanaście stuleci temu kowale mieli do dyspozycji niewielkie kęsy dymarkowego żelaza rozmaitej jakości. ( Stare żelazo Old iron ) Niektóre kawałki były twarde, a inne miękkie. Dawni Mistrzowie dobierali twardsze kawałki na ostrza noży oraz innych narzędzi tudzież broni. Miększy materiał splatali z twardszym i z takich sznurów budowali rdzeń noży oraz mieczów.
Dlaczego? Bowiem twarda stal jest też krucha, miękka natomiast jest plastyczna. Przykładem takiego kunsztu jest miecz z Ołomuńca na Morawach w Republice Czeskiej. Głownia ma dogrzane ostrza zahartowane do twardości 52HRC, a rdzeń składa się z dwóch pasm: na jednym płazie miękkie żelazo o twardości 187HB, a na drugim dziwer skuty z twardej stali i miękkiego żelaza o średniej twardości 24HRC/248HB. (źródło: „A metallurgical study of some viking swords” by Alan Wiliams). Niestety nie dysponuję zdjęciem tego egzemplarza. Przykład miecza kutego tą technika można zobaczyć tutaj:
http://www.theenglishgroup.co.uk/blog/2013/07/22/viking-sword/

Dziś mamy do dyspozycji czystsze stale o określonych parametrach. Poniżej przedstawiam nóż dziwerowany z dwóch gatunków stali: ŁH15 (stal łożyskowa) oraz bardzo miękkiej stali konstrukcyjnej. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz