Cóż to takiego saks? W dawnych językach germańskich słowo to oznaczało po
prostu nóż. Zarówno jako narzędzie do wszelkich prac w codziennym życiu jak i
broń. Nóż, który ostatnio wykułem wzorowany jest na dwóch znaleziskach z
Wielkiej Brytanii:
Konstrukcja takiego saksa jest dość złożona. Cała głownia
składa się z czterech prętów, z czego dwa środkowe mają 15 warstw każdy. Taka
konstrukcja sprawia, że nóż jest piękny i bardzo wytrzymały. Ostrze jest na
tyle twarde, że nie wyszczerbi się w zetknięciu z kością, można nim nawet gwoździa
strugać, choć przy takiej zabawie ma prawo się szybciej stępić. Natomiast
domieszka miękkiej stali w rdzeniu sprawia, że przy dużym nacisku bocznym albo
silnym wstrząsie głownia wytrzyma dużo więcej niż gdyby była wykonana z samej
twardej stali.
Poniżej fotorelacja z opisem poszczególnych
etapów.
What is seax? In old germanic languages this word meant just a knife. Both a tool for
any domestic tasks and a weapon. The knife I recently forged was inspired by
two finds from Great Britain:
The
construction of this seax is rather complicated. The whole blade is built from
4 bars of which 2 middle ones are forged of fifteen layers each. Such a
construction makes the knife beautiful and incredibly resilient . The cutting
edge is hard enough to cut bones with no notch. You can even whittle a nail,
but with such a kind of playing the knife has a right to get blunt sooner. The
admixture of soft steel in core makes
the blade more durable in case of high side pressure or strong hit shock in
comparison with a blade made just of hard steel.
Below a
photostory of each stages.
Pakiet na rdzeń składa się z siedemnastu płytek: dziewięciu
miękkich (st3S) oraz ośmiu twardych (NCV1). Podczas zgrzewania i rozkuwania
wierzchnie warstwy się praktycznie całkowicie utleniają, więc docelowo pręt na
rdzeń ma piętnaście warstw.
A billet for
a core is made of 17 plates: 9 soft ones (st3S) and 8 hard ones (NCV1). The
surface layers get burnt during welding and forging, so finally the core bar
has 15 layers.
Pręt przeciąłem na pół i oba kawałki skręciłem
przeciwbieżnie: czyli jeden zgodnie z ruchem wskazówek zegara, a drugi odwrotnie.
Następnie zgrzałem.
I cut the
bar in half and twisted both pieces in opposite ways: clockwise and
anticlockwise. Then I welded them.
Kolejnym etapem jest dopasowanie prętów na ostrze (ten
grubszy) i grzbiet (cieńszy). Ostrze
jest ze stali N8E, grzbiet NCV1. Przed
złożeniem pakietu wszystkie linie przyszłych zgrzani dobrze jest przeszlifować
do gołego żelaza.
Next stage
is fitting bars for the blade (the thicker one) and the spin (the thinner one). Cutting edge
is of N8E tool steel, and the spin of NCV1. It’s good to grind all the welds
to be to the bare iron.
Tak przygotowany pakiet zgrzałem w jedną całość a następnie
wykułem z niego z grubsza kształt głowni.
Prepared
billet is then welded together and shaped into a blade.
Potem oszlifowałem głownię, wyżarzyłem, zahartowałem,
odpuściłem, wypolerowałem i wytrawiłem. Voilà! :-)
Then I
ground the blade, annealed, quenched, tempered, polished and etched. Voilà! :-)
Piękny pokaz i objaśnienie. Nigdy czegoś takiego nie widziałem! Owszem - wiem jak to się robi, widziałem efekty, kupowałem takie głownie i je oprawiałem - ale nigdy nie widziałem żeby skuwać ostrze, rdzeń i wierzch w jedną całość. Podziwiam i sam chciałbym się tego nauczyć. Troszeczkę kułem i niedawno otrzymałem kowadło po moim zmarłym kumplu płatnerzu.Ale brak mi pieca.
OdpowiedzUsuń